Jak realizować własne idei i nie kopiować innych?
Na pewno nie wpisując ”product photography” w wyszukiwarce Pinterest. Proponuję 4 proste techniki, które sama stosuję, żeby szukać własnych pomysłów na zdjęcia. Wiesz dlaczego je używam? Bo w mojej opinii, działają długofalowo i wpływają na całkowity rozwój kreatywnego myślenia, a nie tylko na jednorazową inspirację. Jeśli czytasz ten tekst, to najprawdopodobniej zastanawiasz się jak rozwijać swoje kreatywne myślenie. No to lecimy!
Obserwuj konta profesjonalnych fotografów
Żeby rozwijać kreatywne myślenie nie kopiuj pomysłów u innych, lecz analizuj ich pracy. Największy przeskok zrobiłam wtedy, kiedy zaczęłam uważnie analizować zdjęcia fotografów. Sprawdzałam jak jest ustawione światło, czego użyć, by wykonać podobne tło, gdzie znaleźć rekwizyty. Warto otaczać się pięknymi i stylowymi obrazami i precyzyjnie studiować to, co w nich się podoba najbardziej. To działa podobnie, jak z nauką obcego języka – łatwiej i szybciej się uczymy w środowisku, gdzie mówi się w obcym dla nas języku, niż kiedy tylko od czasu do czasu sprawdzamy nowe słówka.
Jest wiele kont w mediach, które na pewno Cię zainspirują (zrobię oddzielny wpis, gdzie opiszę swoje ulubione). Można się tam nauczyć również tricków oświetlenia, montażu akcesoriów i aranżacji sceny.
Jeśli chcesz szukać własnych pomysłów na zdjęcia, to nie kopiuj wszystkich elementów zdjęcia na raz, tylko skup się na tym, co dokładnie przykuło Twoją uwagę. W swojej idei możesz wykorzystać taki sposób, ale już w innej aranżacji z zupełnie innymi przedmiotami.
Zainspiruj się produktem
Ja często inspiruję się samym produktem: jego etykietą, opakowaniem, kolorem, naznaczeniem. Do tego już dobudowuje scenografię.
Przykładowo zdjęcie wody micelarnej poniżej chciałam sfotografować z pluskiem, który podkreśli jej właściwości oczyszczenia i nawilżenia, a kolor tła dobrałam do kolorystyki etykiety.
Z kolei w zdjęciu podkładu wykorzystałam kilka nawiązań:
Proponuję sięgać po takie produkty, które cię inspirują. Rozejrzyj się następnym razem w sklepie i popatrz na nie pod tym kątem.
Nie bój się eksperymentować
Za tym hasłem mam na myśli różne nasze ograniczenia. Między innymi strach i lenistwo. Często przy realizacji pomysłu grozi zalaniem podłogi wodą lub konieczne jest wykonanie samodzielnego tła, pomalowania płyty itd. Nie raz się zwyczajnie nie chce. Nie chce się syfić w mieszkaniu lub w studiu, nie chcę się tego później sprzątać..Nasz mózg jest tak zbudowany, że zawsze podpowie Ci drogę na skróty. I mimo, że trzeba się liczyć z rozsądkiem, w takich sytuacjach warto go nie słuchać:).
Po prostu zacznij robić, nie bój się, że Ci nie wyjdzie idealnie za pierwszym razem, nie bój się, że zalejesz wodą podłogę. Po prostu ją zabezpiecz folią i przygotuj ścierki. Próbuj nowe i baw się realizacją. Tak wyjdziesz na nowy poziom i stworzysz swoją własną kompozycję!
Praktykuj tak często, jak się da
Wszystkie wskazówki mogą być lepsze lub gorsze, ale nie zadziałają, jeśli nie będziesz sam/sama wykonywać pracy. Każde kolejne zdjęcie będzie powodować rozwój własnych kreatywnych pomysłów, w trakcie wykonania sesji przyjdzie ci do głowy coś zupełnie nowego i zechcesz zrealizować ten pomysł w następnej scenie. Może to być nowe ustawienie świateł lub zupełnie niezwykła scenografia. Praktyka czyni mistrza!
Już wiesz jak szukać własnych pomysłów na zdjęcia? Mam nadzieję, że te techniki pomogą Ci w doskonaleniu poszukiwania własnych idei i ich realizacji. Jestem pewna, że jak zaczniesz skupiać swoją uwagę na konkretnych rzeczach, które Ci się spodobały na zdjęciu, to przestaniesz kopiować całkowicie czyjś pomysł.
Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z fotografią produktową, myślę, że zainteresuje Cię ten wpis.
Życzę wszystkiego dobrego,
Irina
Zapraszam do mojego konta na Instagram
